Ostatnio jak to zwykle bywa zauważyłem w ostatniej chwili, że skończyły mi się wizytówki w firmie. Oczywiście powstał szał poszukiwania firmy która robiła nam ostatnio wizytówki. Niestety ponieważ w okolicy nie mam takiej firmy to zawsze korzystam z internetu.
A tu niespodzianka w firmie w której ostatnio robiłem te wizytówki – jest sezon urlopowy :( No i co robić ? Trzeba było się wziąć za szukanie jednak w okolicy wtedy pomyślałem sobie że o wiele lepsza wizytówka jest ta w sieci – której nie trzeba szukać i od razu wystarczy wpisać w internet i już jest. Oczywiście taka strona najpierw musi nosić ślady pozycjonowania żeby zaistniała w sieci ale to już zupełnie inna kwestia. to taka forma (reklama) wizytówek w sieci internetowej tyle że w świecie wirtualnym. A wracając do tych wizytówek nieszczęsnych – założyłem, że skoro minęło już trochę czasu to może i tutaj w okolicy powstał jakiś zakład typu, ksero, pieczątki i wizytówki. Niestety nigdzie w okolicy nie znalazłem takiego punktu. Ale przypadkiem byłem w innej sprawie w centrum handlowym i tam znalazłem punkt który robi wizytówki – i co się okazało że ma już stronę internetową i teraz zlecił jej pozycjonowanie i niedługo będzie go można znaleźć w sieci.
Uradowany jak nie wiem co przyjechałem z grafiką nie pytając nawet wcześniej o cenę bo założyłem, że skoro ileś zapłaciłem za wizytówki w sieci to niech nawet będzie trochę więcej tutaj na miejscu to i tak będzie szybko, widać od razu efekt przy odbieraniu no i same zalety :) Niestety życie zweryfikowało moje założenia bardzo szybko a mianowicie już w momencie składania zamówienia na „wizytówki internetowe”.
Pan posłuchał co i jak ma być ile sztuk na kiedy i jak strzelił cenę to myślałem, że się przesłyszałem. Jeszcze raz powtórzyłem ile potrzebuję ich jak mają wyglądać i na kiedy a on powiedział że tak wszystko się zgadza i cena jest właśnie taka. Upsss to przekraczało dosyć znacznie moje oczekiwania i dosyć znacznie to mało powiedziane … za taką cenę mógłbym chyba zamówić w ilości dziesięć razy większej i pewnie dwustronne. I tak sobie pomyślałem że w takim razie ten Pan chyba drogo płaci za pozycjonowanie skoro musi sobie potem odbić na klientach nie z internetu, bo ceny miał zbyt ciekawe jak dla mnie. I wtedy wróciłem do domu i doszedłem do wniosku, że zakupy w centrach handlowych to jednak chyba nie dla mnie a ja jednak poczekam spokojnie na koniec sezonu urlopowego w mojej sprawdzonej drukarni wizytówek….